czwartek, 29 stycznia 2015

Rozdział 1 "Musicie mi pomóc"


                                     PRZECZYTAJ NOTKĘ NA DOLE!
-Gdzie Violetta? -zapytała zaspana blondynka wchodząc do kuchni, gdzie siedział już jej chłopak - Federico, przyjaciółka - Fran oraz Broduey i Maxi. Wszyscy byli zmartwieni.
Spoglądnęli na siebie, jakby chcieli się upewnić, co mówić. Ludmiła Ferro miała dwie przyjaciółki: Francesce i Violettę. Mówiły sobie wszystko. Jednak Castillo znała od piaskownicy. Były jak siostry.
-Sami chcielibyśmy to wiedzieć. Dzwoniliśmy, ale jej komórka została tutaj. Portfel i klucze również. -tłumaczyła Francesca z niepokojem w głosie - Przeszukaliśmy cały okolicę.

poniedziałek, 19 stycznia 2015

Rozdział 1 "Verdas Holdings Inc."

- Nie, nigdzie nie pójdę.
-Violu, - zaczęła moja mama - To szansa na odnowienie waszych relacji.
Westchnęłam cicho.
Po chwili pokiwałam lekko głową, a na twarzy matki zobaczyłam ulgę.


 Ubrana w białą sukienkę z cienkim, czarnym paskiem oraz wycięciem na plecach średniej wielkości od Channel, czarne szpilki od Gucci'ego spojrzałam na swoje odbicie w lustrze. Zdecydowałam, że na kolację z ojcem jest w porządku. 
Moje włosy podkręciłam lekko lokówką. Makijaż również nie był zbyt mocny.
Wszystko uzupełniała delikatna biżuteria.
Zeszłam powoli na dół po drewnianych schodach i pożegnałam z matką.

czwartek, 1 stycznia 2015

Rozdział 7 "To świętość"

Po co udawać? Kłamstwo to zły nawyk. Jak raz skłamiesz - później robisz to ciągle.
Po co robisz coś, czego nie chcesz? Robisz to, bo ktoś Cię do tego zmusza? Czy czujesz, że robisz dobrze, choć tak nie jest?

Po co jestem z Diego? Bo go kocham? Czy dlatego, że jesteśmy najpopularniejszą parą w szkole?
Zadaję sobie te pytania od wczorajszego spotkania z Leonem.
Nie! Nie zakochałam się w nim! Czuję jednak, ze z nim jestem sobą i nikogo nie udaję. Zupełnie inaczej, niż z Diego.
Dlaczego tak jest?